Jakżem jechał z karczymki, tyś na progu stojała

Item

performer
Michalina Mrozik
Title
Jakżem jechał z karczymki, tyś na progu stojała
Spatial Coverage
Dolny Śląsk
Reemigranci z byłej Jugosławii
Coverage
Dolny Śląsk, powiat bolesławiecki, gmina Osiecznica, wieś Przejęsław
lyrics
Jakżem jechał z karczymki, tyś na progu stojała.
Jam ci mówił: "Dzień dobry, ma luba", tyś nie ᵘodpowiedziała.

Jak miałam odpowiedzieć, jak się na cię gniewałam,
Zabrałeś mi mój wianek ruciany, com go na głowie miała.

A jak ci go zabrałem, to za niego zapłacę.
Dołokoła, doᵘokolusieńka, talarami wyzłocę.

Nie chcę żadnych talarów, ani złota, pieniędzy.
Tylko ciebie, Jasiu, Jasiuleńku za męża jak najprędzej.

Jakżeś chciała męża mieć, trzeba się było szanować.
Nie trzeba było z innym kawal'erem po spacerach wędrować.

Po spacerach chodziłaś, pod boki się nosiłaś.
Jam się z dala na cię przypatrywał, toś mi palcem groziła.

Palcem żeś mi i groziła, nogamiś mnie deptała.
Teraz byś mnie, Kasiu, Kasiuleńko za męża pojąć chciała.

A pod twoim okienkiem rośnie jawor zielony,
Wszyscy chłopcy gałązki łomali, ja byłem oddalony.
Description
Michalina Mrozik de domo Kida ur. 1932 w miejscowości Lištrovac (chorwacka Slavonija) zm. 2024 w Przejęsławiu.
text
Opracowanie tekstu: Joanna Skowrońska
producer
Fundacja Ważka, Joanna Skowrońska, Marta Derejczyk, Witold Roy Zalewski
Date Created
2016
Date Copyrighted
2016
Publisher
Fundacja Ważka
published as
"Z domu Kida", wyd. Fundacja Ważka, 2016
Rights
©
Extent
3 minutes, 18 seconds

Tags

liryczna miłosna

New Tags

I agree with terms of use and I accept to free my contribution under the licence CC BY-SA.